Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mdudi z miasteczka Golkowice. Mam przejechane 77087.39 kilometrów w tym 165.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.16 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2024:
button stats bikestats.pl
Gminy:
2023:
button stats bikestats.pl
2022:
button stats bikestats.pl
2021:
button stats bikestats.pl
2020:
button stats bikestats.pl
2019:
button stats bikestats.pl
2018:
button stats bikestats.pl
2017:
button stats bikestats.pl
2016:
button stats bikestats.pl
2015:
button stats bikestats.pl
2014:
button stats bikestats.pl
2013:
button stats bikestats.pl
2012:
button stats bikestats.pl
2011:
button stats bikestats.pl
2010:
button stats bikestats.pl
2009:
button stats bikestats.pl
2008:
button stats bikestats.pl
2007:
button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mdudi.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 201.30km
  • Czas 09:59
  • VAVG 20.16km/h
  • VMAX 67.00km/h
  • Sprzęt Centurion Backfire 300
  • Aktywność Jazda na rowerze

Życiówka i pierwsza dwusetka :)

Niedziela, 30 czerwca 2013 · dodano: 01.07.2013 | Komentarze 8

Wyjazd z nastawieniem na gminy, towarzyszył mi kovval, który również nie miał tych gmin zaliczonych. Rano na starcie w Krzeszowicach piękne słoneczko, jednak później już tylko się chmurzyło i było chłodnawno. Na szczęście deszcz nie padał.
Do Książa było sporo górek. Ominęliśmy niestety jedną gminę, która była w planach, ale to dopiero w domu zauważyłam :/. W Książu tak naprawdę nasza pierwsza przerwa i ciepły obiad. Za Książem się już wypłaszczyło. Za Racławicami docieramy do miejsca upamiętniającego bitwę, znajduję się tu ciekawy pomnik Bartosza Głowackiego. Więcej o szlaku kościuszkowskim można poczytać na bajkersach. W okolicach Nowego Brzeska obserwujemy skutki powodzi. Błoto leży na drogach - nasze rowery przestają być czyste. Ja mam krótsze błotniki, więc jeszcze ja jestem cała w kropkach, częściowo dzięki Mariuszowi :P. Woda stoi w polach i sporo upraw jest zniszczonych. Z Wawrzeńczyc główną drogą kierujemy się do Krakowa - całą tą trasę kovval ciśnie na przodzie :). Tylko jeden autobus próbował nas zepchnąć z drogi, reszta kierowców była przyjazna.

Końcówka z Krakowa do domu poszła bardzo sprawnie, podjazdy pokonywane bez większych problemów. Nie czułam tych 200 km w nogach ;). Można zacząć nieśmiało marzyć o 300 ;). Kryzysu nie miałam, nie licząc bólu brzucha, kiedy musiałam położyć się w rowie na 10 min ;). Nogi, ręce, plecy, 4 litery(dzięki Brooks!) w jak najlepszej kondycji ;).

Gdzieś tam pada © mdudi

Na górce © mdudi

Po Racławicami © mdudi

Nowe gminy [10]:
Gołcza, Charsznica, Miechów, Książ Wielki, Słaboszów, Racławice, Radziemice, Pałecznica, Proszowice, Nowe Brzesko
Mapa:
Kategoria >200, Gminobranie, Rekordy



Komentarze
usulovski
| 20:37 niedziela, 14 lipca 2013 | linkuj Wow, gratuluję!
mdudi
| 19:22 środa, 3 lipca 2013 | linkuj Dzięki ;).
Marku, o 300 można zacząć myśleć po wyprawie ;).
Piter i kto to mówi :P. Nie wspomnę o Twoim rekordzie ;).
piofci
| 16:47 wtorek, 2 lipca 2013 | linkuj Gratulację! 2 z przodu to jest wynik:) Kiepsko widzę tą Szwajcarię z Wami...:)
magdullah
| 20:37 poniedziałek, 1 lipca 2013 | linkuj super, gratuluję :)
transatlantyk
| 20:35 poniedziałek, 1 lipca 2013 | linkuj Gratulacje! :) Kiedy jakaś następna granica?
tlenek
| 20:28 poniedziałek, 1 lipca 2013 | linkuj pierwsza dwusetka najbardziej cieszy :) Gratuluję
koval
| 19:48 poniedziałek, 1 lipca 2013 | linkuj Kąpiel błotna jest w cenie :P
DARIUSZ79
| 14:10 poniedziałek, 1 lipca 2013 | linkuj Wielkie graty :) tylko pozazdrość
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iedyn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]