Info
Ten blog rowerowy prowadzi mdudi z miasteczka Golkowice. Mam przejechane 77966.12 kilometrów w tym 165.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.12 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
2024:
Gminy:
2023:
2022:
2021:
2020:
2019:
2018:
2017:
2016:
2015:
2014:
2013:
2012:
2011:
2010:
2009:
2008:
2007:
Moje rowery
Linki
Grupa BajkersWykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Październik1 - 0
- 2024, Wrzesień5 - 0
- 2024, Sierpień9 - 0
- 2024, Czerwiec1 - 0
- 2024, Luty1 - 0
- 2024, Styczeń4 - 0
- 2023, Grudzień8 - 0
- 2023, Listopad8 - 0
- 2023, Październik6 - 0
- 2023, Wrzesień15 - 0
- 2023, Sierpień15 - 0
- 2023, Lipiec20 - 0
- 2023, Czerwiec29 - 0
- 2023, Maj22 - 0
- 2023, Kwiecień19 - 0
- 2023, Marzec21 - 0
- 2023, Luty7 - 0
- 2023, Styczeń18 - 0
- 2022, Grudzień6 - 0
- 2022, Listopad15 - 0
- 2022, Październik13 - 0
- 2022, Wrzesień24 - 0
- 2022, Sierpień24 - 0
- 2022, Lipiec28 - 0
- 2022, Czerwiec16 - 0
- 2022, Maj12 - 0
- 2022, Kwiecień12 - 0
- 2022, Marzec12 - 0
- 2022, Luty9 - 0
- 2022, Styczeń7 - 0
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Listopad9 - 0
- 2021, Październik11 - 0
- 2021, Wrzesień22 - 0
- 2021, Sierpień9 - 0
- 2021, Lipiec26 - 0
- 2021, Czerwiec27 - 0
- 2021, Maj20 - 0
- 2021, Kwiecień27 - 0
- 2021, Marzec21 - 0
- 2021, Luty8 - 0
- 2021, Styczeń6 - 0
- 2020, Grudzień15 - 0
- 2020, Listopad18 - 0
- 2020, Październik23 - 0
- 2020, Wrzesień28 - 0
- 2020, Sierpień34 - 0
- 2020, Lipiec30 - 0
- 2020, Czerwiec22 - 0
- 2020, Maj14 - 0
- 2020, Kwiecień11 - 0
- 2020, Marzec11 - 0
- 2020, Luty18 - 0
- 2020, Styczeń16 - 2
- 2019, Grudzień9 - 0
- 2019, Listopad8 - 0
- 2019, Październik10 - 0
- 2019, Wrzesień13 - 0
- 2019, Sierpień18 - 3
- 2019, Lipiec23 - 0
- 2019, Czerwiec28 - 1
- 2019, Maj14 - 0
- 2019, Kwiecień9 - 0
- 2019, Marzec13 - 0
- 2019, Luty2 - 0
- 2019, Styczeń1 - 0
- 2018, Grudzień3 - 0
- 2018, Listopad14 - 0
- 2018, Październik13 - 0
- 2018, Wrzesień22 - 1
- 2018, Sierpień23 - 0
- 2018, Lipiec14 - 0
- 2018, Czerwiec13 - 0
- 2018, Maj20 - 2
- 2018, Kwiecień12 - 0
- 2018, Marzec3 - 0
- 2018, Luty1 - 0
- 2018, Styczeń2 - 0
- 2017, Grudzień1 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Październik1 - 0
- 2017, Wrzesień9 - 0
- 2017, Sierpień8 - 3
- 2017, Lipiec24 - 0
- 2017, Czerwiec10 - 0
- 2017, Maj13 - 0
- 2017, Kwiecień4 - 1
- 2017, Marzec6 - 2
- 2017, Luty3 - 0
- 2016, Grudzień2 - 0
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik9 - 2
- 2016, Wrzesień8 - 2
- 2016, Sierpień19 - 4
- 2016, Lipiec8 - 0
- 2016, Czerwiec6 - 0
- 2016, Maj15 - 1
- 2016, Kwiecień3 - 1
- 2016, Marzec4 - 9
- 2016, Luty3 - 4
- 2016, Styczeń3 - 1
- 2015, Grudzień3 - 4
- 2015, Listopad8 - 3
- 2015, Październik8 - 5
- 2015, Wrzesień12 - 3
- 2015, Sierpień13 - 12
- 2015, Lipiec10 - 0
- 2015, Czerwiec10 - 3
- 2015, Maj10 - 12
- 2015, Kwiecień5 - 3
- 2015, Marzec7 - 2
- 2015, Styczeń2 - 1
- 2014, Październik1 - 1
- 2014, Czerwiec2 - 1
- 2014, Maj2 - 1
- 2014, Kwiecień10 - 2
- 2014, Marzec15 - 2
- 2014, Luty1 - 0
- 2014, Styczeń4 - 0
- 2013, Grudzień6 - 9
- 2013, Listopad11 - 4
- 2013, Październik10 - 6
- 2013, Wrzesień9 - 0
- 2013, Sierpień9 - 2
- 2013, Lipiec17 - 1
- 2013, Czerwiec4 - 12
- 2013, Maj12 - 16
- 2013, Kwiecień8 - 0
- 2013, Marzec2 - 0
- 2012, Listopad1 - 2
- 2012, Październik2 - 1
- 2012, Wrzesień8 - 3
- 2012, Sierpień14 - 4
- 2012, Lipiec7 - 0
- 2012, Czerwiec5 - 0
- 2012, Maj11 - 1
- 2012, Kwiecień4 - 5
- 2012, Marzec1 - 0
- 2012, Styczeń2 - 0
- 2011, Grudzień8 - 4
- 2011, Listopad15 - 5
- 2011, Październik20 - 0
- 2011, Wrzesień18 - 0
- 2011, Sierpień9 - 2
- 2011, Lipiec6 - 0
- 2011, Czerwiec9 - 11
- 2011, Maj21 - 11
- 2011, Kwiecień10 - 0
- 2011, Marzec6 - 0
- 2011, Luty3 - 7
- 2011, Styczeń3 - 6
- 2010, Listopad5 - 1
- 2010, Październik11 - 7
- 2010, Wrzesień14 - 3
- 2010, Sierpień9 - 2
- 2010, Lipiec12 - 3
- 2010, Czerwiec20 - 9
- 2010, Maj7 - 15
- 2010, Kwiecień13 - 3
- 2010, Marzec9 - 7
- 2009, Listopad6 - 5
- 2009, Październik6 - 1
- 2009, Wrzesień22 - 4
- 2009, Sierpień22 - 15
- 2009, Lipiec9 - 9
- 2009, Czerwiec8 - 6
- 2009, Maj16 - 6
- 2009, Kwiecień23 - 9
- 2009, Marzec5 - 10
- 2009, Luty1 - 1
- 2009, Styczeń4 - 9
- 2008, Grudzień2 - 6
- 2008, Listopad6 - 13
- 2008, Październik12 - 47
- 2008, Wrzesień6 - 23
- 2008, Sierpień20 - 11
- 2008, Lipiec3 - 7
- 2008, Czerwiec8 - 12
- 2008, Maj10 - 5
- 2008, Kwiecień8 - 12
- 2008, Marzec4 - 5
- 2008, Luty1 - 4
- 2007, Październik5 - 0
- 2007, Wrzesień15 - 8
- 2007, Sierpień16 - 0
- 2007, Lipiec7 - 4
- 2007, Czerwiec5 - 3
- 2007, Maj8 - 2
- 2007, Kwiecień6 - 2
- 2007, Marzec1 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
>200
Dystans całkowity: | 1093.81 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 30:18 |
Średnia prędkość: | 22.34 km/h |
Maksymalna prędkość: | 67.00 km/h |
Suma podjazdów: | 4550 m |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 218.76 km i 10h 06m |
Więcej statystyk |
- DST 273.51km
- Czas 12:30
- VAVG 21.88km/h
- VMAX 65.16km/h
- Temperatura 13.0°C
- Podjazdy 3832m
- Sprzęt Centurion
- Aktywność Jazda na rowerze
W poszukiwaniu widoków i podjazdów
Piątek, 22 maja 2020 · dodano: 22.05.2020 | Komentarze 0
Tak kończy się wolny piątek od pracy ;)Wyglada jak dzienny rekord up :)
Plan na wycieczkę był na niedzielę, ale prognozy pogody i wolne w pracy w piątek zadecydowały, że to właśnie w piątek wstaję przed 5 rano ;). Na śniadanie jajecznica i czarna kawa, po czymś takim mogę wyjść w końcu z domu po 5.30. Na początku łatwo nie ma, termometr w pewnym momencie wskazuje 1 stopień. W Sidzinie dołączam do reszty ekipy: Monikąs i Sebastianem. Ruszamy w stronę Myślenic, jak to pod Krakowem bywa ciągle góra-dół. Z Myślenic przeskakujemy płaskim odcinkiem do Pcimia - wiatr miał być z północy, ale jakoś nie czuję tego wiatru w plecy. Po 50 km mamy tyle przewyższenia, ile ma Sebastian na swojej “górskiej” trasie 100km w okolicach Gliwic ;). W Naprawie pierwszy raz naszym oczom ukazują się Tatry. Cudowny jest przejazd przez Bukowina-Osiedle, Odrowąż i Dział - wąskie asfalty, otwarte przestrzenie z widokiem na Tatry. Słońce świeci, ale nie jest za gorąco. Docieramy do Ludźmierza, gdzie robimy przerwę na drugie śniadanie. Z Ludźmierza kierujemy się na Gliczarów Górny, nikt z nas jeszcze go nie podjeżdżał do tej pory. Ekipa zapatrzona jest w napisy na asfalcie i ciśnie do góry (ze swoimi trzema tarczami z przodu). Ja natomiast ze swoją korbą kompakt i największą zębatką 32 z tyłu mozolnie przepycham pedały ;). Reszta nie zauważyła pomnika, a dla mnie to był dobry powód żeby się zatrzymać i zrobić zdjęcie, na szczęście dało rady się stamtąd ruszyć rowerem ;). Na końcu podjazdu okazuje się, że Monika złapała gumę - solidarnie każdy pompuje koło. Trasa miała biec przez Brzegi, jednak remont drogi zmusza nas do wrócenia się na rondo i zjazd przez Bukowinę. Teraz drugi punkt programu, czyli podjazd na Łapszankę - znowu lekko nie ma. U góry siesta z pięknym widokiem - pogoda nam siadła idealnie. Teraz nie zostaje tylko wrócić do domu ;). Szybki zjazd do Niedzicy, gdzie fundujemy sobie odcinek specjalny - jakieś 500m polną drogą, błotem i atakującą krową na koniec. Sprawnie łykamy podjazd na Hałuszową, a następnie jedziemy drogą wzdłuż Dunacja i Kamienicy. W Kamienicy zatrzymuje nas zapach świeżego pieczywa z piekarni - kupujemy tam cieplutkie drożdżówki i robimy postój pod sklepem. Wspinamy się następnie na przełęcz Słopnicką - ostatnią z większych górek na naszej trasie. Płasko jednak nie będzie, niewielkimi hopkami docieramy do Dobczyc. Próbujemy sobie z Moniką przypomnieć, którą drogą będzie najmniej przewyższeń :D. O dziwo pod górę dalej dobrze mi się kręci, wiadomo nie ma świeżości w nogach, ale tragedii też nie ma. Do domu docieram przed 22, udaję się jeszcze zamówić pizze, żeby w końcu zjeść zasłużony obiad i wypić piwo ;). Dobra górska trasa wyszła, dla mnie osobisty rekord, jeżeli chodzi o dzienne podjazdy.
- DST 203.00km
- Sprzęt Centurion Backfire 300
- Aktywność Jazda na rowerze
PGR dzień drugi
Piątek, 9 sierpnia 2019 · dodano: 12.08.2019 | Komentarze 0
Nowe gminy [3]: Jaśliska, Rymanów, Iwonicz-Zdrój
Kategoria >200, Gminobranie, Górskie wyrypy
- DST 214.00km
- Sprzęt Campagnolo
- Aktywność Jazda na rowerze
Na północ, bo tam nie pada
Niedziela, 22 lipca 2018 · dodano: 22.07.2018 | Komentarze 0
Kategoria >200
- DST 202.00km
- Czas 07:49
- VAVG 25.84km/h
- Podjazdy 718m
- Sprzęt Campagnolo
- Aktywność Jazda na rowerze
Szosunia na dłuższym spacerze
Wtorek, 15 sierpnia 2017 · dodano: 15.08.2017 | Komentarze 3
W końcu wzięłam szosę na dłuższy spacer. Trasa zaplanowana rok temu, oczywiście po gminy - musiałam ja trochę zmodyfikować, żeby asfalty tylko były. Miałam jednak kilka odcinków specjalnych z szutrem ;). Okolica płaska, ale mnóstwo bocznych dróżek z bardzo dobrym asfaltem. Do tego bardzo dużo ludzi użytkowo jeździ na rowerach - mój ulubiony obrazek, kiedy kończy się msza i na drodze robi się tłum rowerzystów :D. Odwiedziłam też wioskę z Zalipie z malowanymi domami, rozczarowałam się jednak trochę, bo w głowie miałam obraz, że każdy dom we wsi jest malowany, a tak nie jest. Dotarłam, też w końcu do Pacanowa i odnalazłam mój pomnik - podobieństwo uderzające. Do tego wszystkiego pierwszy raz złapałam gumę na szosie. A i zapomniałam pojechać do jednej gminy. Sie działo ;). 500 zdobytych gmin pyknęło :).Zdjęcia
Nowe gminy[14]: Dębno, Bolesław, Dąbrowa Tarnowska, Gręboszów, Mędrzechów, Olesno, Radgoszcz, Szczucin, Pleśna, Radłów, Wietrzychowice, Wojnicz, Żabno, Pacanów
Kategoria >200, Gminobranie
- DST 201.30km
- Czas 09:59
- VAVG 20.16km/h
- VMAX 67.00km/h
- Sprzęt Centurion Backfire 300
- Aktywność Jazda na rowerze
Życiówka i pierwsza dwusetka :)
Niedziela, 30 czerwca 2013 · dodano: 01.07.2013 | Komentarze 8
Wyjazd z nastawieniem na gminy, towarzyszył mi kovval, który również nie miał tych gmin zaliczonych. Rano na starcie w Krzeszowicach piękne słoneczko, jednak później już tylko się chmurzyło i było chłodnawno. Na szczęście deszcz nie padał.Do Książa było sporo górek. Ominęliśmy niestety jedną gminę, która była w planach, ale to dopiero w domu zauważyłam :/. W Książu tak naprawdę nasza pierwsza przerwa i ciepły obiad. Za Książem się już wypłaszczyło. Za Racławicami docieramy do miejsca upamiętniającego bitwę, znajduję się tu ciekawy pomnik Bartosza Głowackiego. Więcej o szlaku kościuszkowskim można poczytać na bajkersach. W okolicach Nowego Brzeska obserwujemy skutki powodzi. Błoto leży na drogach - nasze rowery przestają być czyste. Ja mam krótsze błotniki, więc jeszcze ja jestem cała w kropkach, częściowo dzięki Mariuszowi :P. Woda stoi w polach i sporo upraw jest zniszczonych. Z Wawrzeńczyc główną drogą kierujemy się do Krakowa - całą tą trasę kovval ciśnie na przodzie :). Tylko jeden autobus próbował nas zepchnąć z drogi, reszta kierowców była przyjazna.
Końcówka z Krakowa do domu poszła bardzo sprawnie, podjazdy pokonywane bez większych problemów. Nie czułam tych 200 km w nogach ;). Można zacząć nieśmiało marzyć o 300 ;). Kryzysu nie miałam, nie licząc bólu brzucha, kiedy musiałam położyć się w rowie na 10 min ;). Nogi, ręce, plecy, 4 litery(dzięki Brooks!) w jak najlepszej kondycji ;).
Gdzieś tam pada© mdudi
Na górce© mdudi
Po Racławicami© mdudi
Nowe gminy [10]:
Gołcza, Charsznica, Miechów, Książ Wielki, Słaboszów, Racławice, Radziemice, Pałecznica, Proszowice, Nowe Brzesko
Mapa:
Kategoria >200, Gminobranie, Rekordy